Dinozaur z piłeczkami

Wśród zabawek są takie produkty, które zaciekawiają niemal każde dziecko i to już od lat. Zaliczymy do nich z pewnością różnorodne piłeczki. Są miłe w dotyku, dobrze mieszczą się w rączce i przede wszystki – pchnięte, nawet lekko, toczą się po powierzchni. Można też nimi rzucać, wtedy odbijają się. Takie zabawy są swoistymi lekcjami fizyki. Maluch przekonuje się, że akcja wywołuje reakcję, choć jeszcze nie potrafi tego sformułować.

Zabawa piłeczkami może być jeszcze bardziej ekscytująca, gdy towarzyszą jej ulubieńcy dziecka z prehistorii, czyli oczywiście dinozaury. Na rynku zabawkowych dinozaurów nie brakuje zestawów, które zwierają i piłeczki, i plastikowe gady z mezozoiku. Stwory te wypuszczają bądź wystrzeliwują kolorowe kulki, maluch śmieje się, gdy to widzi, a przy okazji uczy się nazywać rozmaite barwy.

Dinozaur z kulkami

Do najmłodszych dinomaniaków skierowane są pchacze z kulkami. Dziecko uczy się stawiać pierwsze kroki, a towarzyszy mu w tym wyzwaniu uśmiechnięty dinozaur i barwne piłeczki. Równie wielką frajdę dają naszych pociechom gumowe kulki, które odbijają się od podłogi i skaczą niezwykle wysoko. Widnieją na nich różnorodne dinozaury. Szkrab uczy się, jak je rozróżniać między sobą.

Ponadto, bawiąc się kulkami i figurkami dinozaurów, dziecko rozwija wyobraźnię i kreatywność. Wcielając się w rolę małego paleontologa, tworzy wówczas  swoje własne scenariusze, odgrywając fantastyczne przygody w prehistorycznym świecie. W międzyczasie, podczas zabawy, ucząc się nazw gatunków czy rodzajów dinozaurów i rozpoznając różne kolory, rozwija umiejętności zarazem poznawcze, jak i językowe.